Autor: Daniel Trusiewicz

Pewnemu kandydatowi do stanowiska pracy dano do wypełnienia kwestionariusz, w którym było pytanie: „Czy był Pan karany?”. Wpisał on swą odpowiedź: „Nie”. W trakcie procesu angażowania go do nowej pracy okazało się, że nie był karany, ponieważ nigdy nie przyłapano go na gorącym uczynku. Był to sprytny kandydat, ale pracy nie otrzymał.

Teksty biblijne, które mówią o zintegrowanej postawie względnie jej braku:
Mat. 7:3-5, 21-23; 23:13-16;
Rzym. 6:8-13;
Kol. 3:1-5 itp.

Integralność to „jedność niepodzielnej całości, nierozdzielność”. Jest to postawa, w której widzimy zgodność słów z czynami. Jest to konsekwencja w myśleniu i działaniu niezależnie od miejsca i okoliczności. Słowa ludzi zintegrowanych mają swoje pokrycie w czynach. O Jezusie Biblia mówi, że nauczał On z mocą, ponieważ Jego czyny potwierdzały to, co mówił. To jest prawdziwy przykład do naśladowania.

Gdy moje słowa i czyny pozostają ze sobą w zgodzie, rezultatem będzie integralność, spójność. Na przykład: Jestem pracodawcą i mówię swoim pracownikom: „Bądźcie punktualni”, następnie sam jestem punktualny i w dalszej kolejności inni też są punktualni; albo: „Bądźcie dobrej myśli”, sam wykazuję optymizm a także inni są dobrej myśli. Przykłady można mnożyć. Ludzie z reguły podążają za przykładem, który widzą. Nie wystarczy słyszeć właściwe słowa. Znane też jest powiedzenie: „Twoja postawa krzyczy tak głośno, że nie słyszę tego, co mówisz”.

Stwierdzono naukowo, że człowiek uczy się w 89% za pomocą zmysłu wzroku, w 10% za pomocą słuchu, 1% przypada na pozostałe zmysły. To co się słyszy można zrozumieć, ale wierzy się w to co się widzi.

1. INTEGRALNOŚĆ POZWALA WYWIERAĆ WPŁYW
2. INTEGRALNOŚĆ SPRZYJA OSIĄGANIU WYSOKICH STANDARDÓW
3. INTEGRALNOŚĆ TO WIAROGODNOŚĆ

1. INTEGRALNOŚĆ POZWALA WYWIERAĆ WPŁYW

Przywódca, to ktoś, kto ma zwolenników. Aby mieć zwolenników, trzeba wzbudzić w nich zaufanie. Gdy ludzie słuchają co do nich mówimy, rozumieją nas. Gdy ufają nam, zaczynają działać. Można jednak słuchać i nic nie robić. Zaufanie wypracowuje się z czasem w wyniku wielkich nakładów wysiłku własnego. Można je stracić bardzo szybko, wystarczy jeden nieprzemyślany krok. Ludzie bez integralności tracą wpływ. Inni odwracają się od nich. Jest to bardzo bolesne widzieć, że ludzie, którzy do tej pory podążali za kimś, nagle odwracają się.

Przykład pewnej żydowskiej rodziny, która latami uczęszczała do synagogi. Z czasem z powodu pracy głowy domu musieli przeprowadzić się. Pewnego dnia ojciec rodziny oświadczył wszystkim, że będą musieli porzucić tradycje żydowskie i przejść na luteranizm, gdyż wymagał tego biznes ojca. Bardzo przeżył to jego syn, w jego głowie powstał nagle zamęt i niepokój. Później stał się autorem hasła: „religia to opium ludu”. Chłopcem tym był Karol Marks.

2. INTEGRALNOŚĆ SPRZYJA OSIĄGANIU WYSOKICH STANDARDÓW

Przywódca zintegrowany wewnętrznie, to osoba rozumiejąca zasadę odpowiedzialności. Zbyt wielu ludzi troszczy się o zapewnienie sobie uprawnień i przywilejów bez odpowiedzialności. Integralność przypomina nam, że awanse i związane z nimi przywileje pociągają za sobą również większą odpowiedzialność.

Nie wystarczy dbać o tzw. image, żeby osiągnąć wysoki standard. Image, to nasz obraz pozorny w oczach innych. Dobra reklama nie zawsze świadczy o dobrej jakości produktu. Jeżeli ktoś przecenia powierzchowną rolę swojej reputacji, może być kiedyś niemile zaskoczony swoim upadkiem.

Przykład starożytnych Chińczyków, którzy wybudowali słynny mur. Niedługo jednak cieszyli się spokojem po ukończeniu tego ogromnego dzieła. Zostali podbici. Którędy dostali się najeźdźcy? Po prostu przekupili strażników, którzy otworzyli im bramy.

3. INTEGRALNOŚĆ TO WIAROGODNOŚĆ

Nikogo nie zaprowadzimy dalej niż sami dotarliśmy. Nie da się też pójść na skróty w kształtowaniu siebie samego. Nie wystarczy być sprytnym. Kariery spryciarzy są krótkie. Są oni jak meteory, które na chwilę rozjaśniają niebo swoim blaskiem, ale szybko gasną.

Przykład Art B powinien być przestrogą. Takie przykłady niestety można mnożyć. W życiu jest jak w sporcie, najczęściej przegrany mecz jest odbiciem treningów".

Człowiek wiarogodny nie opiera się jedynie na sprycie, ale na konsekwencji i działa w oparciu o spójność wewnętrzną. Ludzie zintegrowani są szczerzy i wiedzą, że czas pracuje na ich korzyść potwierdzając ich racje. Dlatego umieją czekać, nawet gdy nie odnoszą spektakularnych i natychmiastowych sukcesów. Czasami przegrana bitwa nie świadczy o przegranej wojnie.

Integralności nie zdobywa się łatwo i niestety nie jest ona cechą wrodzoną. Trzeba się jej mozolnie uczyć. Cecha ta jest wynikiem wielu lat pracy nad sobą, samodyscypliny i konsekwencji. Integralność to charakter człowieka.

Warto przypomnieć sobie znany proces kształtowania: 
myśl > słowo > czyn > nawyk > charakter.